Na Temat

Blog

  • Kontakt

Na pograniczu wiary i niewiary

1 kwietnia 2018

Podróż do wnętrza

W mroku duszy

Gdzie wiara i niewiara

Ścierają się ze sobą

Gdzie umysł stawia pytania

Na które nie ma odpowiedzi

Gdzie sumienie orzeka

Co jest dobre a co złe

Gdzie wola bywa mocna i słaba

Gdzie zbiegają się różne drogi

I szukają własnych wyjść

Gdzie smutek i radość

Zmieniają się jak światła na przejściach

A miłość i nienawiść

Grają na tej samej strunie

Gdzie wszystko jest pewne i niepewne

Gdzie dotyk Boga

Bywa wyraźny i niewyraźny

A ludzkie słowa

Czasem bolą czasem nie

To wszystko się dzieje

W moim środku

 

Jest tam jeszcze strefa nieznana

Tajemnicza i mroczna

Podobna do ruchomych piasków

Jakby nie moja

Wszystko w nim jest możliwe

Co dobre i złe

 

Boże spraw-by suma dobra

Była zawsze większa niż suma zła.

Wiara i niewiara wciąż w nas ścierają się ze sobą. Rozważając mękę, śmierć i zmartwychwstanie naszego Pana przez kolejne dni świętego Triduum Paschalnego mogliśmy szczególnie w tym okresie podróżować do swojego wnętrza wiary, odkrywać radość wiary widząc w perspektywie zmartwychwstanie, drogę ku naszemu zbawieniu, nie zatrzymując się jedynie na męce i śmierci Jezusa. Jest to dla wielu łaska Boża, która zdołała otworzyć serca na zrozumienie bezcennego daru, jakim jest zbawienie, które przyniósł nam Chrystus dzięki swej ofierze. Tajemnica historii zbawienia dotyczy każdego człowieka. Jezus upodobnił się do ludzkiej istoty ze wszystkimi jej słabościami, oprócz grzechu i dotarł aż do odchłani śmierci. Potem został wywyższony. Nastąpiła Jego prawdziwa chwała, chwała miłości do końca. Jak cudowna i zarazem zdumiewająca to tajemnica! Nigdy nie będziemy mogli dostatecznie zgłębić tej rzeczywistości. Jezus nie wykorzystał swej boskości, swej chwalebnej godności i potęgi jako oznaki triumfu i dystansu w stosunku do nas. Szczególnie Wielki Piątek , dzień ukrzyżowania i śmierci Jezusa jest dniem pełnym smutku, jednak jednocześnie jak najbardziej sprzyja ożywieniu naszej wiary, umocnieniu naszej nadziei i odwagi, byśmy mogli nieść swój krzyż z pokorą, ufnością i zawierzeniem Bogu, niezłomnie przekonani o Jego wsparciu oraz o jego zwycięstwie. W tym dniu śpiewamy „ Witaj Krzyżu jedyna nadziejo! „ Ta nadzieja umacnia się jeszcze bardziej w wielkiej ciszy Wielkiej Soboty w oczekiwaniu na zmartwychwstanie Jezusa. Właśnie w tym dniu szczególnie powinniśmy brać przykład z wiary i ufności Maryi, która w bólu po śmierci Syna ani na chwilę nie straciła ufności w Boga. Tego dnia szczególnie powinno się zachować ciszę. Klimat modlitwy, medytacji i pojednania powinien nam towarzyszyć. To pojednanie z Bogiem jest szczególnym akcentem, aby właściwie przeżywać i uczestniczyć w Świętach Wielkanocnych, być rzeczywiście odnowionym. Skupienie i ciszę Wielkiej Soboty uwieńczy w nocy Wigilia Paschalna „ matka wszystkich wigilii”, gdy we wszystkich Kościołach i wspólnotach będzie rozbrzmiewać pieśń radości ze zmartwychwstania Chrystusa. Na nowo zostanie obwieszczone zwycięstwo światła nad ciemnościami, życia nad śmiercią, a Kościół będzie się radował ze spotkania ze swoim Panem. I tak wejdziemy w paschalny klimat zmartwychwstania. Pisał na ten temat Papież Senior Benedykt XVI w książce” Radość wiary”. …”A jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także nasza wiara(…) i aż dotąd pozostajecie w waszych grzechach”(1 Kor 15,14.17). Maryja, która zawierzyła Bogu powinna być dla każdego z nas przykładem i pomocą na naszych drogach wiary i niewiary w tę Wielką Tajemnicę zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Maryja Matka Boża, która potrafi zrozumieć wszystko i jest dostępna dla wszystkich mocą twórczej dobroci. To w Niej Bóg odcisnął swój wizerunek, wizerunek Tego, który idzie za zagubioną owieczką aż w góry, pomiędzy ciernie i kolce grzechów tego świata pozwalając, aby raniła Go korona cierniowa grzechów, dopóki nie weźmie owieczki na ramiona i nie zaniesie jej do domu. Widzimy, że wizerunek Matki Bożej, Matki dzielącej z nami cierpienie i miłość jest prawdziwym wizerunkiem Niepokalanej. To Maryja zdaje się mówić: miej odwagę podjąć ryzyko wiary!

Modlitwa do Matki Bożej Pojednania

Dano Jej ten tytuł w Hodyszewie na Podlasiu

Ma ich wiele ale ten ma szczególną wartość

Jaką?

Przychodzą do Niej ludzie szczególnie pogubieni

Porażeni nienawiścią i wrogością

Nie tylko na Podlasiu

Proszą aby przypomniała wszystkim

Słowa swego Syna-„ Odpóść nam winy nasze

Jak i my odpuszczamy winowajcom”

Proszą-naucz nas słowa” przebaczam”

Tak w rodzinach i małżeństwach

Jak i sąsiedztwie

Pojednaj skłóconych ze sobą

Zamień drogi wrogości

Na autostrady przyjaźni

Zbuduj kładki nad strumykami niechęci

Rozwal miedze niezgody

I zasadź na nich białe róże

Mroczne strony życia

Napełnij światłem uśmiechu nadziei

Duchem Bożego pokoju i braterstwa

Gest wyciągniętej ręki

Promiennych oczu i uśmiechniętej twarzy

To będzie znak że Bóg się rodzi

Tam gdzie była wrogość

Niech nastąpi pojednanie

I zapanuje duch braterstwa i przyjaźni

Wtedy na świecie będzie więcej słońca i radości

A także pokoju

Amen!

Autorem wiersza i modlitwy jest Ks. J. Pałyga SAC

Copyright © 2023 Na Temat · Log in